Tegoroczny Dzień Dziecka zorganizowaliśmy w Korczakowym Ogrodzie - wielki dmuchany statek wypożyczyliśmy od Lumiś - zjeżdżalnia sprawiła wiele radości aby wzmocnić ciało do wyboru była pizza ufundowana przez Kreskę Mąki lub domowy grill z sałatkami na deser Państwo Nina i Szymon Dakowicz zamówili specjalnie dla nas słodkości z Kociej Kawiarni Czarodzieje uśmiechu, Trójmiejskie Stowarzyszenie Motocyklowe oraz pracownicy Firmy AS-PL zapewnili naszym Dzieciom podarunki natomiast Zarząd Firmy SKAT ufundował 12 rowerów dla dzieci, a pracownicy tej firmy do kompletu zakupili kaski i plecaki z wyposażeniem nad całością czuwali zawsze niezawodni prowadzący - Andrzejów dwóch wszystkim serdecznie dziękujemy!!!
Dzięki naszym Sponsorom 10 osobowa grupa dzieci z Domu im.J.Korczaka w Gdańsku spędziła cudowne wakacje w Bieszczadach. Dzieci wraz z wychowawcami pojechały do malowniczo położonego Polańczyka. Przemierzyły zaporę w Solinie i Myczkowcach. Spotkały żubry w Mucznej. Zwiedziły muzeum Młynarstwa oraz Muzeum Łowieckie, a także największy Skansen w Sanoku. W szkole Rzemiosła w Uhercach upiekły tradycyjne bieszczadzkie proziaki, uczyły się kaligrafii oraz ulepiły na warsztatach garnuszki. Największą atrakcją była przejażdżka Bieszczadzką Koleją, wycieczka drezynami oraz ognisko. Wieczorami czas spędzały w hotelowym basenie i na sali zabaw.
W tym roku na początku karnawału i u schyłku ferii zimowych tradycją lat ubiegłych zorganizowaliśmy bal – przybyło mnóstwo wspaniałych gości zabawa przednia dzieci bawiły się znakomicie wszystkim dopisywały humory dziękujemy za wspólną zabawę
Dzięki naszym kochanym sponsorom i darczyńcom mogliśmy również w sierpniu pełną parą zdobywać i poznawać nowe zakątki naszej Ojczyzny. Dzieci z wychowawcami odpoczywali w m.in.Ośrodku w Warzenku oraz Krakowie i Zakopanem. Wrażeń było bardzo dużo – byliśmy wysoko w górach i płynęliśmy po jeziorach, spacerowaliśmy po lasach i polach. Rozkoszowaliśmy się wakacyjnymi wojażami w promieniach słoneczka, a czasami skropił nas letni deszczyk. Przede wszystkim zjedliśmy ogromne ilości lodów i innych smakołyków. Wypoczęci wróciliśmy już do szkoły